Translate

Wydawnictwa pełnoformatowe

1. Rycerz Florian odkrywa świat, Wydawnictwo św. Macieja Apostoła w Lublińcu, Lubliniec, (19 stycznia) 2024. 
Stron 44, okładka miękka, kolorowe rysunki. Słowo wstępne i 10 utworów w dwóch częściach: 1) Rycerz Florian odkrywa świat i 2) Opowieści z górskich szlaków. Ilustracje: Urszula Majchrowicz. Zdjęcie z tyłu okładki: autor na tle Wodospadu Szklarki w Szklarskiej Porębie, ze zbiorów autora, twórca: Przemysław Grudnik. 

Pożyczyłem sobie okładkę (bo tak najlepiej) ze strony Wydawnictwa św. Macieja Apostoła w Lublińcu. 



Rycerz Florian wyrusza w świat

Choć dawno minęły już czasy rycerzy,
ich mit do serc przemknął, rozgrzewa umysły.
Niejeden chwat mały, przejęty nim, wierzy,
że jego też czeka kariera zdobywcy.

Poznajcie Floriana: niskiego blondyna
o oczach stalowych i głosie donośnym.
Z nim razem będziemy po skałach się wspinać,
wejdziemy do zamku, ujrzymy świt wiosny.

Nie mógłby nic zdziałać bez dzielnych kompanów,
z którymi wędruje przez burze i słońca
i z nimi przebywa wieczorem i rano.
Wspólnota jak rzeka, energią tętniąca.

Podbiłby młodzieniec już rankiem glob cały,
zatknąłby na szczycie proporzec: tu jestem,
lecz gdyby tak prosto sprawy się miały,
nie mógłby wieczorem zawołać: chcę jeszcze!

Sonduje więc Florian swój teren z mozołem,
studiuje książeczki i bada odgłosy.
Nie zawsze się uda mu wyjść w tym na swoje,
lecz szybko się godzi z beznamiętnym losem.

Bo świat nie należy do gburów wyniosłych,
co, karmiąc się trudem, grzmią: po co to wszystko?,
lecz tych, którzy pragną budować pomosty
pomiędzy enigmą a ziemią im bliską.

Chodźmy za Florianem, dajmy się zaskoczyć.
Pozwólmy się ponieść fantazji najśmielszej,
gdzie strumień z gór spływa meandrem uroczym,
biegają wiewiórki i lody są bielsze.

Jak Krecik biegnący, by zdobyć rumianek,
ruszajmy, by odkryć mgłą górę spowitą.
W legendzie pojętej odkryjmy nieznane,
w zwyczajnej historii jej niesamowitość.

Ruszamy!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz