Kontynuuję
cykl podróżniczy, który – mam nadzieję – na dłuższą metę
okaże się rozwojowy. W
najbliższych trzech odcinkach opiszę (oraz ubarwię zdjęciami)
trzy budowle, które miałem
okazję widzieć w zeszłym roku przy okazji wyjazdu na Ukrainę:
trzy
zamki
będące
niegdyś własnością rodziny Sobieskich (tej samej, z której
wywodził się król Rzeczypospolitej Jan III) – nieco
zaniedbanego, ale
znajdującego się – przynajmniej wewnątrz budowli – w całkiem
dobrym stanie
Oleska, kompletnie
zrujnowanych,
ale mozolnie powstających – dzięki
finansowemu wsparciu z Polski –
z martwych Podhorców oraz najpiękniejszego, ale też kryjącego w
sobie najmroczniejszą, najbardziej
przerażającą
historię Złoczowa.
Blog osobisty. Piszę o odwiedzanych miejscach, imprezach kulturalnych, własnej twórczości literackiej.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Olesko. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Olesko. Pokaż wszystkie posty
piątek, 20 września 2019
Olesko
Labels:
ciekawostki i absurdy,
kultura i obyczaje,
nowożytność,
Olesko,
podróże turystyczne,
Ukraina,
XVII w.,
XXI w.,
zamki i pałace
Subskrybuj:
Posty (Atom)