Translate

piątek, 30 grudnia 2022

Heraski, 4 grudnia 2022 roku, Kraków, Klub Pod Jaszczurami - nagranie

Jest, wreszcie jest, wreszcie doczekałem się! A teraz i Wy, Czytelnicy, sobie obejrzycie. Zamieszczam poniżej pierwsze od wielu lat nagranie z mojego występu scenicznego. Pochodzi ono z 4 grudnia 2022 roku z krakowskiego Klubu Pod Jaszczurami i zawiera prezentację czterech utworów literackich oraz dość nieoczekiwanych efektów dźwiękowych w tle. Na scenie prowadzący Karolina Strzelczyk i Michał Krzywak oraz ja. Zapraszam do odtworzenia, wysłuchania i dzielenia się opiniami! 

niedziela, 25 grudnia 2022

"Radość świąt Bożego Narodzenia. Antologia literacka" - twórczość współpracowników Wydawnictwa św. Macieja Apostoła w wydaniu świątecznym

Grudzień jest szczególnym miesiącem w roku, obchodzimy w nim bowiem bodaj najhuczniejsze święta w kalendarzu - święta Bożego Narodzenia. Z tej okazji w Wydawnictwie św. Macieja Apostoła w Lublińcu ukazała się nowa, okolicznościowa antologia literacka zawierająca wiersze, opowiadania, życzenia, przemyślenia w tematach okołoświątecznych, dotyczące i wiary, i życia codziennego, i przede wszystkim człowieka. Nad całością czuwał niestrudzony animator życia kulturalnego, a w tym literackiego, w regionie i w Polsce - Redaktor Edward Przebieracz. Zapraszam do poczytania! 

środa, 21 grudnia 2022

Gliwicki Festiwal Szachowy, 10-11 grudnia 2022 roku - relacja, wrażenia, ludzie

Moi Drodzy Czytelnicy! Ludzie organizują rozmaite maratony: filmowy, szachowy, są i maniacy bardziej nietypowych rzeczy. Wy natomiast przygotujcie się na długą serię wpisów o ostatnich wydarzeniach, bo działo się bardzo dużo. Będziecie mogli przyjrzeć się najnowszej antologii literackiej Wydawnictwa św. Macieja Apostoła w Lublińcu, wrócić pamięcią do krakowskich Herasek i podsumować mijający rok. Na początek jednak poczytacie o Pierwszym Gliwickim Festiwalu Szachowym, który odbył się w weekend 10-11 grudnia 2022 roku na Wydziale Inżynierii Środowiska i Energetyki Politechniki Śląskiej. Zapraszam! 

czwartek, 8 grudnia 2022

Heraski literacko-muzyczne, Kraków, 4.12.2022 - poezja, muzyka, piłka nożna i bigos

Kiedy moja dobra znajoma z czasów studenckich, Karolina "Panthera" Strzelczyk, dziennikarka i animatorka kultury, ogłosiła, że w niedzielę, 4 grudnia 2022 roku w Klubie Pod Jaszczurami przy krakowskim Rynku odbędzie się jej flagowa impreza literacko-muzyczna pod nazwą Heraski, od razu wiedziałem, że chcę wziąć w niej udział. Chciałem poznać nowych ludzi i rozszerzyć kontakty, zaprezentować mój program i dobrze się przy tym bawić. Jak wyszło? Zapraszam do przeczytania relacji. 

poniedziałek, 14 listopada 2022

Rowerowe spotkanie, targi książki, emocje sportowe - dzieje się

Ciekawe rzeczy często dzieją się z przypadku. Dziś po południu wyciągnąłem rower z nową przednią lampą i wybrałem się na przejażdżkę. Chciałem obejrzeć nowy przystanek w okolicy, a potem objechać okolicę. Przy wybudowanej niedawno zatoczce spotkałem człowieka, a potem jeszcze jednego, którzy przybyli w to miejsce w podobnym do mojego celu. Spontanicznie zaczęliśmy rozmawiać. I tak nam minęło kilka dobrych chwil, a my omówiliśmy tematy fatalnej komunikacji autobusowej w mieście, zmian klimatycznych, problemów międzypokoleniowych dotyczących mediów, wyposażenia roweru i, choć zupełnie nie znaliśmy się wcześniej, zrobiło się nam jakoś raźniej. Temperatura między nami wzrosła do wyższej niż ledwie kilka stopni wskazywanych przez termometr. 

sobota, 1 października 2022

Heraski, Kraków, 4 grudnia 2022 - zapowiedź

Dopiero co żyłem Portem Poetyckim w Chorzowie (17 września), a już wczoraj dowiedziałem się, że 4 grudnia pojadę do Krakowa, żeby o godzinie 17 w Klubie Pod Jaszczurami (przy Rynku) wziąć udział w kolejnym spotkaniu literackim pt. Heraski (nazwa pochodzi od pseudonimu artystycznego Hera mojej dobrej znajomej z czasów studenckich, która to wydarzenie organizuje, Karoliny Strzelczyk). 
Przypuszczalnie wystąpi nawet do 12 osób, więc będzie się działo! Kolejna okazja do zaprezentowania się jako twórca, kolejna do zapoznania się z nowymi ludźmi, w większości - zapewne - literatami z dawnej stolicy Polski i okolic. Odwiedziłem już klub kilka tygodni temu (po to, żeby uczestniczyć w Heraskach jako słuchacz) i bardzo podobało mi się to przestronne, otwarte, a jednocześnie przytulne miejsce z miłą obsługą. Cieszy mnie, że wreszcie ta moja działalność literacka ruszyła z kopyta i zaczyna się rozpędzać. Chciałbym w tym roku wziąć jeszcze udział w jednej antologii i zastanowić się nad wydaniem czegoś większego, ale to zobaczymy. Spokojnie i do przodu, tak to widzę. Ale jeszcze większe przyspieszenie będzie wkrótce potrzebne. Trzymajcie kciuki za moją działalność twórczą - i do poczytania! 

wtorek, 27 września 2022

20. Port Poetycki w Chorzowie, 17 września 2022: radosna twórczość własna

W poprzednim wpisie przedstawiłem swoją relację i podzieliłem się swoimi przemyśleniami dotyczącymi 20. Portu Poetyckiego w Chorzowie, który odbył się w sobotę, 17 września, w chorzowskiej Sztygarce. Dziś skupię się na swoim epizodzie, swoich utworach i różnych historiach z nimi związanymi. Zapraszam! 

czwartek, 22 września 2022

20. Port Poetycki w Chorzowie, 17 września 2022 - wrażenia, relacja, przemyślenia

Port, Port i po Porcie! W sobotę, 17 września, odbyła się 20. edycja Portu Poetyckiego w Chorzowie - największej imprezy dla wierszopisów na Śląsku, organizowanej od wielu lat przez przesympatyczne małżeństwo Barbary i Jacka Dudków. Rzecz miała miejsce w Kompleksie Dobrego Smaku Sztygarka przy ul. Piotra Skargi 34 w Chorzowie. Sam po raz pierwszy miałem okazję uczestniczyć w tak dużym przeglądzie literackim i jestem z niego bardzo zadowolony. Zapraszam do przeczytania relacji. 

wtorek, 13 września 2022

Rowerowe Pożegnanie Wakacji w Ornontowicach

Ubiegła niedziela, 4 września 2022, była dniem obfitującym w przygody natury wszelakiej. Zaraz z rana wybrałem się moim rowerem na gliwicki Rynek, skąd startowało 28. Rowerowe Pożegnanie Wakacji - impreza, której organizatorem był Turystyczny Klub Kolarski PTTK im. Władysława Huzy w Gliwicach, a którego sympatykiem jestem od jakiegoś czasu. Cel naszej - całkowicie darmowej -  wyprawy mieścił się w Parku Gminnym w Ornontowicach, gdzie odbyć się miała stacjonarna część rajdu. Świeciło słońce, padał deszcz, były piosenki, taniec i dobra zabawa, grill i bardzo sympatyczny wodzirej. 

wtorek, 6 września 2022

Idzie nowe! Zapraszam do odsłuchu nagrań!

Założyłem nową podstronę bloga pt. Nagrania, na której zamieszczał będę - jak sama nazwa wskazuje - różnego rodzaju nagrania moich utworów literackich, wkrótce także - zapewne - całych wystąpień. Na początku znajdzie się tam pierwsza pozycja: wiersz Nie rozumiem z kwietnia 2021 roku czytany przez znakomitego lektora Cezarego Papaja. Serdecznie zapraszam! 

Nagrania

niedziela, 4 września 2022

Muzeum Gwoździ w Sośnicowicach, Bargłówka i leśna cisza. Wycieczka rowerowa po powiecie gliwickim

Najciekawsze, co możemy odkryć, zwykle kryje się blisko nas. Często są to ukryte myśli, które w odpowiednim momencie, pod wpływem odpowiedniego bodźca, jak zasłyszane słowa, dźwięki czy przeczytane ogłoszenie na tablicy ogłoszeniowej nagle urastają do rangi spraw i prawd od dawna dobrze znanych. Bywa też tak, że niezwykłe miejsca, położone bardzo blisko nas, długo pozostają białą plamą na mapie, aż któregoś razu, pod wpływem impulsu, zdecydujemy się skorzystać z okazji, żeby je odkryć. W niedzielę, 14 sierpnia tego roku uczestniczyłem w rowerowej imprezie, podczas której m.in. zwiedziłem dwa lokalne muzea: Muzeum Techniki Sośnicowice w Sośnicowicach oraz lokalne muzeum we wsi Bargłówka. Zapraszam do przeczytania relacji! 

wtorek, 9 sierpnia 2022

Mój komputer, łobuz jeden!

Witajcie po tygodniowej przerwie spowodowanej problemami technicznymi ze sprzętem. Wszystko już działa, od jutra więc wracam z regularnymi wpisami. Do poczytania! 

środa, 27 lipca 2022

Śladami świętego Jana Nepomucena. Wycieczka rowerowa po powiecie gliwickim

W niedzielę, 24 lipca 2022 roku, wybrałem się na wycieczkę rowerową po powiecie gliwickim. Ta krajoznawcza wyprawa miała na celu odwiedzenie miejsc, w których znajdują się figury niezwykle popularnego na Śląsku świętego Jana Nepomucena (zahaczyłem także o jedną parafię podwyższenia męczennika). Wyruszałem z Rynku około 9 rano, by skończyć przed 15 w Ostropie. Po drodze zaliczyłem szereg mniejszych miejscowości i dobrze się bawiłem z współtowarzyszami podróży. Zapraszam na relację z wyjazdu. 

środa, 20 lipca 2022

17 września wystąpię w Porcie Poetyckim w Chorzowie

I znów dzieje się w sprawach literackich! Bardzo miło mi poinformować, że w dniu 17 września 2022 roku wystąpię na jednej z największych imprez poetyckich w Polsce, XX Porcie Poetyckim w Chorzowie. To będzie mój debiut na tej wielkiej scenie. Więcej informacji podam wkrótce, teraz napiszę tylko, że przygotowywany przeze mnie materiał nigdy dotąd nie był prezentowany na żywo (dwa z tych tekstów są zupełnie świeże, trzeci ma mniej niż rok). 
Jestem na swój sposób bardzo podekscytowany możliwością zaprezentowania się przed szerszą publicznością, a trochę też podenerwowany - nie wiem, czego tak naprawdę się spodziewać. Na liście zgłoszeń widziałem kilka znajomych nazwisk i bardzo chętnie spotkałbym się z tymi osobami. 
Traktujcie ten tekst jako zajawkę. Kolejny, większy wpis pojawi się jeszcze w tym tygodniu. Do poczytania! 
 


piątek, 15 lipca 2022

Wycieczki po zielonym Szczecinie: Jasne Błonia, Syrenie Stawy, Cmentarz Centralny

Szczecin. Miasto, które zawsze było mi na swój sposób zarówno bliskie, choć nigdy dobrze go nie poznałem, jak i odległe - bo położone na drugim końcu Polski. Jest jednym z najbardziej rozległych w naszym kraju, przejechanie z południa na północ może zająć kilka godzin. Obfituje w tereny zielone, suche i podmokłe, krajobrazy są wprost bajeczne, a stworzenia, które można po drodze spotkać, urocze i pogłębiające stan kontemplacji. W dzisiejszym wpisie przyjrzymy się kilku charakterystycznym miejscom: między innymi Jasnym Błoniom, Cmentarzowi Centralnemu oraz okolicach Lasku Arkońskiego i Jeziora Głębokiego. Zapraszam! 

wtorek, 5 lipca 2022

Lato w ogrodzie

Lato w pełni, palące słońce rządzi niebem wspólnie z pojawiającymi się nierzadko potężnymi, burzowymi chmurami. Niejeden jednak dzień jest po prostu ciepły, spokojny i można go poświęcić na kopanie w ogródku, na relaks i na chwile refleksji. Sprzyjają im intensywne zapachy rozsiewane przez wiatr, jak na przykład aromat świeżych floksów lub goździków. Przejdziemy się dziś po terenach zielonych i zatrzymamy niejeden raz, żeby zastanowić się nad tym, co można odkryć w znanej sobie przestrzeni. Zapraszam! 

czwartek, 30 czerwca 2022

Krzeszów. Opactwo, przestrzeń, budowle, słońce


Ostatnią opowieść o podróży zakończyłem na świątyni Wang. Niedługo potem nasza grupa opuściła Karpacz, by udać się w drogę powrotną. Nim jednak dotarliśmy do domu, czekała nas jeszcze jedna przygoda. Mianowicie: zatrzymaliśmy się w miasteczku Krzeszów, by odwiedzić miejscowy kompleks opactwa benedyktynek, a w nim między innymi bazylikę mniejszą pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. I właśnie temu miejscu, a także refleksjom związanym z tym urokliwym zespołem poświęcony będzie mój kolejny wpis. Zapraszam! 

środa, 22 czerwca 2022

Spotkania ze smakiem

Właśnie dobiegł końca kolejny cykl "Podróży ze sztuką" w Tarnogórskim Centrum Kultury. We wtorkowy wieczór udaliśmy się nad brzegi rzeki (oba brzegi; taki był - bardzo ogólny - temat rozważań), by poobserwować żyjących tam prostych ludzi (czyli - jak zwykle) i zauważyć, że zwierzęta czy rośliny nie znają takich granic jak państwowe. Piękne to miejsce i wspaniałe spotkania, więc dziś sobie powspominamy. Zapraszam! 

sobota, 18 czerwca 2022

Weekend w Karpaczu

Co byście powiedzieli o weekendzie w polskich górach? Na przykład w okolicach Karpacza, urokliwie położonej niedużej miejscowości z mnóstwem ciekawych miejsc do odwiedzenia i szlaków do przebycia? Myślę, że niejedna osoba chciałaby w ten sposób spędzić czas. Mnie się to niedawno udało i w dzisiejszej notce opowiem Wam o mieście, atrakcjach, a cała przygoda będzie stała pod znakiem koloru zielonego, którego w Karpaczu wiele. 

poniedziałek, 13 czerwca 2022

Czasy się zmieniają, blog też się zmienia. Otwieram się na media społecznościowe

Moi Czytelnicy! Nadszedł ten moment, żeby rozszerzyć zasięg bloga poprzez media społecznościowe. Zawsze miałem duże obawy przed używaniem tego rodzaju pomocy, ostatnio jednak przyszło mi do głowy, że najwyższy czas na przełamanie się, skoro trzeba iść cały czas naprzód, bo inaczej stagnacja się wkrada i odbiera świeżość pomysłom. Ostatnio panujący zastój wynikał właśnie z zastanawiania się: co dalej? Jak to zrobić, jak to udźwignąć? Czy podołam? Cóż, kto nie próbuje, ten nie smakuje. Czyli - cała naprzód! Ale - do rzeczy. 

Poniżej podaję linki (chwilowo jeszcze nic tam nie ma, treści, zdjęcia, zapowiedzi pojawią się przy kolejnym wpisie za kilka dni): 


Być może coś jeszcze się pojawi, nie wiem, na razie uczę się poruszać w nowym dla siebie środowisku i proszę o wyrozumiałość, gdyby coś nie wyszło. Jakby co, linki można także znaleźć pod nagłówkiem bloga. Od tej pory będę ograniczał przesyłanie informacji o nowych tekstach innymi drogami - nie będą już tak potrzebne. Mam nadzieję, że uda się stworzyć wokół mojej działalności aktywną, kulturalną i inspirującą społeczność. Ucieszę się mogąc komunikować się z Czytelnikami nowymi kanałami. 
Wpisy będą dodawane może częściej niż dotąd (bo to wskazane). 

Dziękuję za uwagę i - do poczytania w kolejnych, merytorycznych już, wpisach! 

piątek, 27 maja 2022

Ten pociąg się nie zatrzymuje! Bielskie Centrum Kultury im. Marii Koterbskiej, Jethro Tull, 26.05.2022

Koncert Jethro Tull w Bielsku-Białej miał się początkowo odbyć w dniu 4 kwietnia 2020 roku. Na przeszkodzie stanęły jednak obostrzenia epidemiczne i imprezę przeniesiono na dzień 14 czerwca 2021, ale i wówczas występ nie doszedł do skutku - z podobnych powodów. Organizatorzy i muzycy jednak nie zrezygnowali z koncertu, przekładając go po raz drugi - na 26 maja 2022 roku. I powiem Wam, że było warto tyle czekać, ponieważ Ian Anderson i jego koledzy zaprezentowali się wczoraj wyśmienicie i udowodnili, że wciąż są wielcy, nie mają sobie wielu równych w dziedzinie dostarczania radości słuchaczom! Zapraszam na relację. 

niedziela, 22 maja 2022

Zapach irysów, zapach porzeczek, przy grabiach, łopacie czas nie uciecze

Konkursy konkursami, ale czas wrócić do codzienności. Przyjrzeć się sprawom nieco bardziej przyziemnym, a zarazem ulotnym jak zapach młodego, świeżego irysa, jak ból kręgosłupa po dniu robót fizycznych, jak słowo zasłyszane w biegu. Zapraszam!

sobota, 14 maja 2022

"Oczy miłości". Pokłosie XII Konkursu Jednego Wiersza Wydawnictwa św. Macieja Apostoła

W dniu dzisiejszym, 14 maja, w dzień wspomnienia świętego Macieja Apostoła, w lublinieckim Wydawnictwie jego imienia ukazało się pokłosie XII Międzynarodowego Konkursu Jednego Wiersza o Puchar Wydawnictwa św. Macieja Apostoła pt. Oczy miłości. Jak już wspomniałem kilka dni temu, spotkał mnie zaszczyt zdobycia głównej nagrody. Zapraszam na podróż w głąb świata poetyckiego tworzonego i sprawnie kierowanego przez niestrudzonego animatora życia kulturalnego w Polsce, Redaktora Edwarda Przebieracza. 

wtorek, 10 maja 2022

"Talerz pustych serc". Pokłosie IX konkursu literackiego dla młodzieży im. Dostojewskiego Wydawnictwa św. Macieja Apostoła

Z niekłamaną przyjemnością przyjąłem pod koniec stycznia propozycję Pana Redaktora Edwarda Przebieracza, spiritus movens Wydawnictwa św. Macieja Apostoła w Lublińcu, by jako przedstawiciel młodszego pokolenia twórców podjąć się - jako członek trzyosobowego jury - oceny prac nadesłanych na IX Konkurs Literacki im. Dostojewskiego. Co z tego wynikło? Zapraszam na podsumowanie tegorocznej edycji! 

czwartek, 5 maja 2022

Wygrałem konkurs literacki - po raz pierwszy!

Moi Czytelnicy! Dziś jest piękny dzień - i to pomimo burzowych chmur wiszących za oknem. Mianowicie: przyszła do mnie paczka z Wydawnictwa św. Macieja Apostoła w Lublińcu z dwoma mniejszymi zestawami - pierwszym z nich jest Pokłosie IX Ogólnopolskiego Konkursu Prozatorskiego im. F. Dostojewskiego Dla Młodzieży pt. "Talerz pustych serc", w przypadku którego miałem przyjemność być członkiem jury oceniającego nadesłane prace - po raz pierwszy. Drugim - Pokłosie XII Międzynarodowego Konkursu Jednego Wiersza o Puchar Wydawnictwa św. Macieja Apostoła pt. "Oczy miłości", na który to konkurs po raz czwarty przesłałem swój utwór - by zostać ocenionym. 

sobota, 30 kwietnia 2022

Rzecz o filmowym kryminale - "I nie było już nikogo" na podstawie powieści Agathy Christie

W dzisiejszym odcinku będziemy kontynuować tematykę nakreśloną w poprzednim wpisie. Kiedy wracałem do domu po obejrzeniu Śmierci na Nilu, pomyślałem sobie, że chętnie obejrzałbym stosunkowo niedawną ekranizację innej słynnej powieści Agathy Christie, trzyodcinkowy miniserial I nie było już nikogo (dzieło znane także jako Dziesięciu murzynków, Dziesięciu żołnierzyków). Zapraszam na kolejną przygodę z książkami, filmami, życiem!

środa, 27 kwietnia 2022

Rzecz o filmowym kryminale - "Śmierci na Nilu" na podstawie powieści Agathy Christie

Okres okołoświąteczny sprzyjał rozprężeniu i zajęciu się sprawami bardziej przyziemnymi niż zwykle. Zająłem się w tym czasie zacieśnianiem więzi rodzinnych przy obiedzie i przy grze w scrabble, podziwianiem pobliskich ogródków i rozmowami. Kiedy zaś tematy do dyskusji chwilowo zdały się wypalić, postanowiliśmy obejrzeć sobie nową ekranizację słynnej powieści kryminalnej Agathy Christie pt. Śmierć na Nilu. I o niej – i nie tylko – będzie dzisiejszy wpis. Zapraszam!

sobota, 16 kwietnia 2022

Życzenia świąteczne

Moi drodzy Czytelnicy! Z okazji świąt wielkanocnych chciałbym Wam złożyć najserdeczniejsze życzenia. Przede wszystkim dużo zdrowia, ale też chwili wyciszenia w sytuacji, kiedy złe wiadomości z zewnątrz przychodzą jedna za drugą. Dużo sukcesów własnych i dobrych ludzi na drodze. Nie zapomnijmy o szczęściu, bo, jak mawiał klasyk, nie jest ważne, czy człowiek jest mądry lub głupi, ale to, czy ma w życiu szczęście. Spędźcie ten czas w miłym otoczeniu, rodzinnym, przyjaznym, z dala od codziennych trosk. 
Wszystkiego dobrego i... do poczytania po świętach!

wtorek, 12 kwietnia 2022

Rower

Przyszła wiosna, a skoro tak, to zrobiło się cieplej, przyjemniej, można znowu wyciągnąć rower i udać się na przejażdżkę. Mechanizmy, części gumowe lepiej zniosą wyższą temperaturę. Dobrze też zadbać o formę - jak człowiek spędza wiele godzin przy biurku, to w ramach swojego własnego czasu chciałby - dla równowagi - dać podziałać mięśniom, kościom, poza tym - nawet rekreacyjna jazda wyraźnie poprawia stan ciała i ducha. Zapraszam na moje krótkie opowieści o dwukołowym środku lokomocji. 

czwartek, 7 kwietnia 2022

"Świat jest jeden". Impresje tarnogórskie

Wtorkowego popołudnia (czy wieczoru? Jak to określić, kiedy wciąż jeszcze dość szybko zmrok zapada), po dość wyczerpującym dniu, miałem wspaniałą możliwość odbyć kolejną z "Podróży ze sztuką" w Tarnogórskim Centrum Kultury. Tym razem spotkanie zawiodło nas do południowej Francji, w okolice Marsylii (a bywalcy wiedzą, że to tylko punkt orientacyjny). Kiedyś odwiedziłem inną część Lazurowego Wybrzeża i obrazy jaskrawo oświetlonych wzgórz, turkusowej wody w kanionie czy pełnych małych łódek portów wydały mi się bardzo bliskie. Zapraszam na kolejne spotkanie! 

czwartek, 31 marca 2022

Żyjący zabytek - kopalnia soli w Wieliczce

Najważniejszym pozaszachowym wydarzeniem pobytu w Tomaszkowicach i okolicy był wyjazd do jednego z najstarszych polskich zabytków - kopalni soli w pobliskiej Wieliczce. Wybraliśmy się dwudziestoosobową grupą na popołudniowe zwiedzanie i spędziliśmy bardzo przyjemnie czas. Nie tylko przemierzyliśmy podziemną trasę turystyczną, ale i mogliśmy się poznać w innych okolicznościach niż na sali wykładowej czy przy szachownicy. 

sobota, 26 marca 2022

Wybitny sportowiec. Spotkanie i symultana z Janem-Krzysztofem Dudą, najlepszym szachistą w dziejach Polski

Główną atrakcją tygodniowego pobytu w Tomaszkowicach był pokaz gry jednoczesnej (symultana) z najlepszym szachistą w historii Polski, pochodzącym z sąsiedniej Wieliczki Janem-Krzysztofem Dudą. Nadarzyła się więc niesamowita okazja bezpośredniego poznania znakomitego gracza, który zwykle ma kalendarz wypełniony po brzegi - a tu stanął między nami, kursantami, żeby dać dwugodzinny pokaz umiejętności wielkiego mistrza! 

środa, 23 marca 2022

Szachy, szachy, cały tydzień z szachami. I z szachistami. Szkolenie KingsOfChess w Tomaszkowicach koło Wieliczki

Żyjemy w świecie, w którym, jak mawiał klasyk, nie ma nic starszego od wczorajszej gazety (i może jeszcze przebrzmiałych sław popkultury). Od szkolenia szachowego KingsOfChess minął już ponad miesiąc, nie będzie więc to relacja na gorąco, tym niemniej sądzę, że opis może Was zaciekawić. Nie będę przytaczał bardziej szczegółowo problemów, którymi się zajmowaliśmy, to nie mogłoby zaciekawić szerszego grona. Opiszę to, co interesuje czytelnika najbardziej, czyli stosunki międzyludzkie i wydarzenia w zaciszu hotelowym. Czas najwyższy przedstawić pobyt w trzygwiazdkowym Dworku Emilii z punktu widzenia uczestnika, póki jeszcze pamięć o tej imprezie zupełnie nie przygasła, bo działo się wiele. Zapraszam! 

piątek, 18 marca 2022

"Kolorowe kredki w pudełeczku noszę...", czyli o barwnym życiu podczas szarej zimy

Kilka dni temu byłem w Tarnowskich Górach na kolejnym wykładzie znanego śląskiego kulturoznawcy, doktora Jacka Kurka, wchodzącym w skład cyklu "Podróże ze sztuką". Tym razem udaliśmy się wspólnie do środkowych Włoch. Całość okraszona ładną, nastrojową, ilustracyjną muzyką i masą bajecznie kolorowych zdjęć stanowiła miły przerywnik między kolejnymi zmaganiami ze sprawami prozaicznymi. 

piątek, 11 marca 2022

Tomaszkowice

Tomaszkowice to niewielka wieś w województwie małopolskim, położona w odległości 3 kilometrów od Wieliczki i 6 od Krakowa, pomiędzy miejscowościami Lednica Górna i Przebieczany. Nietrudno przemierzyć całą osadę pieszo w przeciągu kilkunastu minut wzdłuż jedynej głównej drogi o numerze 966, prowadzącej od miasta słynnego ze swojej kopalni soli do Gdowa (o którym wspomnę w jednym z kolejnych wpisów). Często tamtędy kursują autobusy, trasa jest też wygodna do jazdy rowerem (przebiega tędy czerwony szlak). 

wtorek, 8 marca 2022

[gościnny występ] Spływu Bytomką część druga

Dziś druga część relacji ze spływu kajakowego Przemka Grudnika Bytomką (jego są wszystkie słowa, jego autorstwa są zdjęcia). Wiem, że kolejne etapy podobnych podróży cieszą się zwykle mniejszym zainteresowaniem niż pierwszy, tym niemniej zachęcam do prześledzenia fascynujących opisów zabytków, techniki, przyrody i wijącej się rzeki. Mój kolega jest osobą, z którym przeżyłem kilka z prawdopodobnie najciekawszych przygód w moim życiu (że napomknę tylko o wyprawie do Polic, wycieczkach górskich w Beskid Żywiecki czy Beskid Wyspowy lub też do Świętokrzyskiego Parku Narodowego, o spływie Kłodnicą i o wigilii w akademiku PUM-u), mnóstwo też mieliśmy ciekawych spotkań towarzyskich. Jeszcze więcej jednak zwiedził on świata sam i również dlatego publikuję tu kolejną z jego przygód. Tym bardziej, że ma lekkie, barwne, ciekawe pióro i pobudzający wyobraźnię, naturalistyczny sposób opowiadania. Zapraszam do poczytania o spływie, pooglądania zdjęć, podzielenia się refleksjami! 

piątek, 4 marca 2022

[gościnny występ] Kajakowy spływ rzeką Bytomką

Wróciłem niedawno ze szkolenia szachowego KingsOfChess w Tomaszkowicach, gdzie m.in. miałem okazję spotkać się z kilkoma spośród najlepszych polskich szachistów (m.in. jednym z najlepszych polskich trenerów Arturem Jakubcem), uczestniczyć w prowadzonych przez nich zajęciach czy też - w wolnym czasie - zwiedzić kopalnię soli w Wieliczce. I o tym wszystkim niedługo przeczytacie. Obecnie jednak teksty nie są jeszcze gotowe, w związku z czym zapraszam Was na... gościnny występ! Po raz pierwszy opublikuję tutaj tekst innej osoby - mojego dobrego znajomego z czasów szkolnych - Przemysława Grudnika (tekst poniżej i wszystkie zdjęcia zostały stworzone przez niego i on posiada do nich pełne prawa, ja je tylko udostępniam celem przekazania dalej). 
Opowieść dotyczy spływu rzeką Bytomką i jest niezwykle barwna (zastanawiam się w tym momencie, czy nie zamieścić tu także opisu naszego wspólnego spływu Kłodnicą, on również obfitował w ciekawe historie; zresztą, mieliśmy wiele wspólnych, ciekawych przygód, długo by o nich opowiadać). Mój kolega to prawdziwy pasjonat podróżowania i potrafi relacjonować swoje przygody w sposób zajmujący, a zarazem przystępny. Zapraszam zatem do zapoznania się z wypadkami, które zaszły na Bytomce i w jej okolicach. Tekst będzie miał dwie części i będzie przeznaczony głównie dla miłośników podróży po nietypowych i mało znanych okolicach. Do poczytania. 

poniedziałek, 28 lutego 2022

Maleńki kiełek wydał pierwsze tchnienie i skończyła się zima

Trzeba chwytać chwilę w obiektyw, bo może się już nie powtórzyć. Wrażenie wywołane przez pierwsze kiełki, liście jeszcze nie w pełni rozwinięte i pączki nie utrzymuje się zbyt długo. Chociaż kalendarzowo cały czas mamy jeszcze zimę, to rozbudzona aktywność biologiczna wskazuje na to, że tradycyjna chronologia uległa poważnym zaburzeniom. Nie wątpię, że najchłodniejsza pora roku będzie chciała jeszcze wrócić i zrobi to - i spowoduje pewne szkody - ale dziś podziwiamy budzące się do życia rośliny w ogrodzie, cieszymy oko, rozmyślamy. Zapraszam! 

środa, 16 lutego 2022

Skreślone na przerwie

Wkrótce na blogu zaroi się od nowych tekstów. Znajdziecie wśród nich to, co, jak myślę, lubicie, czyli podróż do jednego z zakątków Polski i jego zabytków. Spotkamy też jednego z najwybitniejszych naszych sportowców i przyjrzymy się moim pasjom z nowej perspektywy. O ile szachom poświęcę kilka słów o tym, jak wygląda rzecz od strony kogoś grającego na żywo od roku i o tym, jakie ma refleksje związane z grą, o tyle w kwestii kultury poruszę zupełnie nowy temat. Czekają nas bowiem wkrótce dwie atrakcje książkowe (dotyczące literatury pięknej i pewnego naszego ulubionego wydawnictwa): jedna ta, co zwykle o tej porze roku, a druga... i tu się uzbrójcie w cierpliwość, bo to będzie nowe dla mnie doświadczenie, a to wymaga pewnego przerobienia tematu. Tym razem poczytamy sobie prozę. 
Tyle w tej chwili, chwili wolnej od szybkiego biegu za nowym doświadczeniem, za uciekającymi terminami, zabieram się do działania, a Wy wyczekujcie nowości, kiedy tempo życia nieco zwolni (bo teraz trudno mi coś większego stworzyć), konkrety pojawią się wkrótce. Przekroczyliśmy (ja - autor i Wy - goście) niedawno barierę 4 000 wyświetleń i nie zatrzymamy się na tym! Do poczytania! 


Źródło obrazu: 
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/2/28/2017-11-20_%28126%29_Clock_at_08-36_at_Bahnhof_Pottenbrunn%2C_Austria.jpg/640px-2017-11-20_%28126%29_Clock_at_08-36_at_Bahnhof_Pottenbrunn%2C_Austria.jpg

niedziela, 6 lutego 2022

Krwawa korona, weekend z szachami i zmiany w krajobrazie

Ostatnio niezbyt wiele u mnie się dzieje, raczej wszystko odbywa się w rytmie znanym z Huśtawki Elektrycznych Gitar - "zwykłą losu koleją praca, posiłek i sen" - i nie zostaje wiele czasu na nic innego. Kilka twórczych dni, wiele przemyśleń, kilka lektur, parę ciekawych wypraw do sklepu - i tak to się toczy. Ciekawsze, jak sądzę, będą kolejne dni - dużo wykładów, szachów, literatury, przyjdzie pora na wznowienie sezonu wegetacyjnego (i działania ogródkowe), na razie jednak trzeba się zadowolić tym, co jest.

poniedziałek, 24 stycznia 2022

O ideałach, które musiały umrzeć. O smakoszach życia, którzy musieli umrzeć. "Danton" Andrzeja Wajdy

Wszedłem sobie kilka dni temu, wieczorem, na discorda i natknąłem się na pytanie, które zadał mi kolega: co ostatnio czytałeś, jaką książkę (w domyśle: historyczną) polecasz? Odpowiedziałem, że zareklamuję dwie historie, obie dotyczące zmagań człowieka na szczytach władzy ze światem, ze swoimi myślami i wyobrażeniami, ludźmi o odmiennych poglądach, stanowiące znakomity materiał na dzieło dramatyczne (które zresztą napisano) - niekoniecznie książkę. Pierwszy z utworów, polsko-francuski film Danton z roku 1983 w reżyserii Andrzeja Wajdy, fascynuje znakomitym pojedynkiem dwóch silnych osobowości, dwóch wizji świata, które w ostatecznym rozrachunku razem ponoszą klęskę (ale są atrakcyjne dla kolejnych pokoleń). O drugim napiszę nieco później. Zapraszam! 

środa, 19 stycznia 2022

Ile brakuje mi do dobrego szachisty? GM Zbigniew Pakleza analizuje partie widzów

Krótka piłka: dzisiaj, czyli w środę, 19 stycznia 2022 roku, o godzinie 18:45, GM Zbigniew Pakleza będzie analizował partie widzów na kanale youtube'owym Polskiego Związku Szachowego. Od około godziny 20:00 (zapewne) pojawię się też ja sam. Poddałem analizie, rzecz jasna, wyłącznie przegrane - trzeba korzystać z okazji i się czegoś nauczyć. Jeśli się nie zjawicie, to nagranie i tak pozostanie na stronie i będzie można je obejrzeć z odtworzenia.
Zapraszam wszystkich serdecznie na spotkanie! 

piątek, 7 stycznia 2022

Coś się kończy, coś się zaczyna, czyli podsumowanie roku 2021 i nowe plany

Nadeszła pora podsumowania roku ubiegłego, który płynnie przeszedł w rok obecny. Pod wieloma bowiem względami sytuacja jest podobna, plany i problemy kontynuują swój bieg, dookoła ci sami ludzie, te same głosy, życie to zwalnia, to znowu przyspiesza i tak ciągle. Pod innymi wiele się zmieniło - dla każdego będzie to co innego; w wymiarze ogólnym... stop! Nie chcę, żeby ten blog stał się blogiem politycznym, dlatego tematu, którym żyje dziś cały świat, tutaj nie będzie, każdego pozostawiam z myślami w tej kwestii samego, zamieszczę tylko kilka zdań dotyczących stosunków międzyludzkich. W wymiarze ogólnym najważniejsze było, moim zdaniem, zwrócenie się wielu ludzi w stronę swoich wnętrz, w stronę swoich potrzeb przy jednoczesnym poświęceniu większej ilości uwagi innym ludziom (co widzę po swoim najbliższym otoczeniu). Patrzymy na siebie inaczej. Dla mnie osobiście rozwój społeczności szachowej i związany z tym rozwój własny, nowe próby literackie, nowe kontakty z ludźmi sprawiły, że nie będzie już tak, jak było wcześniej. Będzie, mam nadzieję, lepiej. Wybór i opis subiektywny, dla mnie, o mnie i dla Was!